lip 16 2002

takie tam głupoty


Komentarze: 0

Nierozumiem jednej rzeczy...dlaczzego zawsze jak niechce spotkać jakiejś osoby, zawsze ją spotykam. Dzisiaj mama wysaa mnie do sklepu po pieczywo. Idę sobie aż tu nagle kolomnie jedzie sobie na roweże Misiek i wyskakuje z pytaniem czy już się zastanowiam..musiaam wykręcać się chyba z pó godziny ze daqm mu odpowiedz na 2 dni...w gruncie żeczy on jest taki sodki..ale przecież mnie zrani sama juz niewiem...a w czwartek wyjeżdżam na wakacje do Egiptu razem z mamą i siostrą..hihio..niedam mu odpowiedzi za dwa dni bo mnie niebędzie ..HURA!

martunia : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz